O powstrzymywaniu wytrysków

Tajemnice azjatyckiej erotyki

Starozytna medycyna Dalekiego Wschodu oferuje nam nie tylko leki na potencje w postaci roznych ziol i specyfikow, ale takze porady na temat zycia seksualnego. W tym rejonie swiata kultura erotyczna zawsze byla o wiele bardziej rozwinieta niz w Europie. Sporo z dostepnych dzis gadzetow w sklepach z akcesoriami erotycznymi, znano juz w sredniowiecznej Japonii. Tam nalezy szukac pierwotnych zrodel inspiracji dla tego rodzaju zabawek.

Indie kusza joga tantryczna, a Chiny taoizmem ze swym bogactwem porad w kazdej dziedzinie zycia, a zwlaszcza odnoszacych sie do seksu. Proponuje dzis zatrzymac sie wlasnie na chinskim taoizmie, a szczegolnie na jednym z jego aspektow.

Czerpanie sil zyciowych z seksu

Juz dosc dawno temu trafily w moje rece ksiazki na ten temat. Ile wowczas mialem lat nie bede podawal, by przypadkiem nikogo nie bulwersowac. W sumie seks jest tematem interesujacym dla wiekszosci ludzi, a dla mlodych osob szczegolnie. Nic wiec dziwnego, ze gdy nadarzyla sie okazja skusily mnie tego rodzaju lektury.

Dowiedzialem sie z tych zrodel dosc ciekawych rzeczy. Wtedy jednak nie posiadalem bardziej zobiektywizowanej wiedzy na temat ludzkiej anatomii, wiec przyjmowalem wszystko na wiare i ze sporym entuzjazmem. Wiekszosc taoistycznych traktatow zaleca mezczyznie calkowite powstrzymywanie sie od wytrysku. Powinno do niego dochodzic tylko wtedy, gdy dazy sie do poczecia potomstwa. Uprawianie seksu w innych celach nie powinno prowadzic do ejakulacji.

Jeszcze trzeba zatrzymac sie chwile nad tymi „innymi celami”. Bynajmniej nie chodzi tylko o przyjemnosc, lecz bardziej o zdobywanie energii zyciowej. Seks bez wytrysku dodaje mezczyznie sil, zas wytryski oslabiaja go. W celu zachowania zdrowia i mlodosci nalezy kochac sie z jak najwieksza iloscia kobiet. Nalezy wchlaniac ich energie zyciowa, a nie trwonic swoja.

Przekonuja nas medrcy Wschodu, ze dzieki takim praktykom mezczyznie dozywali bardzo sedziwego wieku cieszac sie do konca zycia wspaniala potencja i niespozyta energia zyciowa. Dla niektorych moze to byc interesujaca propozycja. Dodajmy tez, ze taki adept taoizmu potrafil zaspokoic nawet dziesiec kobiet w ciagu jednej nocy.

Odmienne zdanie wspolczesnych lekarzy na temat wytrysku

Biorac to co zostalo napisane powyzej za dobra monete i tak musimy sie zastanowic, czy sprawa jest warta uwagi. Dobra potencja ok, dlugie zycie i zdrowie tez brzmia niezle. Mozliwosc seksu z wieloma partnerkami w krotkich odstepach czasu? O tym marzy niejeden mezczyzna. Jednak niewatpliwie takie postepowanie oznacza rezygnacje z orgazmu, a wiec utrate najwiekszej przyjemnosci zwiazanej z seksem. Tu juz mozna zaczac sie wahac.

Powazne watpliwosci przychodza wowczas, gdy skonfrontujemy te teorie z nasza wiedza medyczna. Wszyscy wspolczesni lekarze zgadaja sie w tym punkcie, ze powstrzymywanie sie zbyt dlugo od wytrysku skutkuje komplikacjami zdrowotnymi. Bowiem to nie tylko wyrzut nasienia, ale tez oczyszczenie prostaty z pewnych zanieczyszczen. Lekarze dowodza cos wrecz odwrotnego od taoistow. To wlasnie czeste wytryski maja byc gwarancja zdrowia. Rzecz jasna w granicach rozsadku.

Juz u dr Wislockiej mozemy przeczytac, ze kilka dni seksu bez wytrysku konczy sie dla mezczyzny silnym bolem w okolicy podbrzusza. Moge wlasnym doswiadczeniem potwierdzic te teorie. Tak wlasnie jest.

Moze cos zle zrozumielismy? Z taka opinia tez sie spotkalem. Obroncy taoizmu uwazaja, ze tu mamy do czynienia raczej z odwroceniem kierunku i z ejakulacja skierowana do wewnatrz (meskiego ciala). Rozumiecie o co chodzi? Przyznam, ze ja nie. Nie bardzo jestem w stanie wyobrazic sobie taki wytrysk do wewnatrz.

Nadmierna fascynacja Dalekim Wschodem

Od kilku dziesiecioleci mamy nieslabnaca mode na Wschod. Ludzie jezdza do Indii szukac „duchowych korzeni”. Tam nawet nie zauwazaja zacofania spoleczenstwa kastowego. Nie widza biedy i nedzy. Widza tylko to co chca widziec. Madrosc joginow, ktorzy nierzadko sa hochsztaplerami zerujacymi na naiwnych „duchowych turystach”. Konsekwencja tej fascynacji jest rowniez wegetarianizm. Ciagle przekonuje sie nas, ze to najzdrowszy sposob odzywiania. Tak oto obcy nam system religijny zrodzony z niedostatku i wsparty zafalszowanymi statystykami na temat zdrowia wegetarian, stal sie juz niemal narzedziem spolecznego terroru.

Podobnie jest z medycyna chinska. Pod ta nazwa mozna dzis sprzedac wszystko. Wystarczy stwierdzic, ze stosowali to juz starozytni Chinczycy. Oczywiscie kultury tych krajow sa bogate i mozemy sie od nich wiele nauczyc. Nie mozna jednak przyjmowac wszystkiego bezkrytycznie. Rownie duzo jest tam zabobonow i utrwalonych stereotypow. Do takich blednych teorii zaliczam teze o pozytywnym wplywie zatrzymywania wytrysku przez mezczyzn.

Wazne rozroznienie

Na koniec wyjasnienie. Nie chodzi o zatrzymywanie w celu przedluzania stosunku, w ktorym nie ma nic zlego. Krytycznie oceniam jednak ciagle zatrzymywanie ejakulacji. Gdy zwolnimy tempo raz lub dwa razy, by dluzej cieszyc sie seksem, ale ostatecznie dojdzie do wytrysku, nie musimy obawiac sie o nasze zdrowie. Natomiast tygodnie lub nawet lata bez ejakulacji to juz igranie ze zdrowiem prostaty.